Puste tabernakulum, obnażone ołtarze, wyłączone dzwony, twardy dźwięk kołatek to główne oznaki rozpoczynającego się dziś – w Wielki Czwartek wieczorem – świętego Triduum Paschalnego. Chociaż cały świat dzisiaj żyje pandemią i lękiem przed zarażeniem, dla nas – ludzi wierzących, ten świat i cały kosmos znajduje się w rękach Jezusa Chrystusa. To On, Jedyny i Wieczny Arcykapłan przeprowadza nas przez wydarzenie Paschy. Wchodzimy z Jezusem do Wieczernika, gdzie ustanawia dla nas i dla naszego zbawienia Sakrament Eucharystii
i Kapłaństwa. Na znak przyjaźni i bliskości, umywa nam nogi, a wydając się na śmierć – jednoczy się z naszymi grzechami.
Mszy Wieczerzy Pańskiej przewodniczył wikariusz ks. Dawid, a koncelebrowali: ks. proboszcz i ks. Adam. W okolicznościowej homilii, ks. Dawid przywołał klimat starotestamentalnej Paschy. Nazwa tego święta łączy się nie tylko z przejściem Izraelitów przez Morze Czerwone, ale także
z przejściem anioła niszczyciela ponad domostwami Izraelitów. Oszczędzono jedynie mieszkania, skropione krwią zabitego w tym czasie baranka. Kaznodzieja powiedział: “We współczesnym świecie, w sytuacji niepokoju o przyszłość, człowiek potrzebuje pewnej ochrony, którą znajduje w Eucharystii. Tak jak krew paschalnego baranka w Egipcie, tak krew Chrystusa przelana na krzyżu ochrania nas przed śmiercią.”
Wielki Czwartek to także dzień modlitwy Kościoła za swoich kapłanów, duszpasterzy. Św. Jan Paweł II powiedział: „Kapłan to człowiek, żyjący samotnie po to, aby inni nie byli samotni”. Nawiązując do tych słów wielkiego i świętego papieża, pragniemy życzyć naszym duchownym: pasterskiej gorliwości, paschalnej radości w każdym dniu ich posługiwania oraz życzliwości ludzi, którym służą Słowem Bożym, modlitwą
i Sakramentami Kościoła.
Po modlitwie po Komunii Św. opuszcza się obrzęd rozesłania (jedność Triduum Paschalnego), a Najświętszy Sakrament przenosi się w procesji do kaplicy Adoracji (dawniej Ciemnicy). To czuwanie przy Jezusie Eucharystycznym, przypomina modlitwę naszego Pana w Getsemani (polski – Ogrójec, Ogród Oliwny), trwogę duchowego konania, opuszczenie przez uczniów oraz pocieszenie ze strony Boga (Anioł Pocieszyciel). Mimo ograniczeń związanych z epidemią, parafianie w liczbie 5 osób, zmieniali się, aby czuwać z Jezusem opuszczonym i udręczonym. Adoracja nocna, była też sposobnością do korzystania przez wiernych
z Sakramentu Pokuty i Pojednania. Niezawodnym druhom Strażakom
z OSP Chylin, dziękujemy za wielkoduszną pomoc nad zabezpieczeniem i dopilnowaniem zasad izolacji, podczas tego czuwania oraz całego przebiegu Świętego Triduum.